Dzisiaj propozycja obiadu bezmięsnego. Proponuję delikatne pulpety z żółciaka siarkowego i kaszy jaglanej w aromatycznym sosie ze świeżych pomidorów. Mówię Wam, niebo w gębie!
Niedużego, młodego żółciaka znalazłam kilka dni temu podczas małego spaceru po podmiejskim lesie. Zaskoczyło mnie to znalezisko bo żółciaki o tej porze roku nie pojawiają się często a ze względu na wysokie temperatury szybko wysychają i robią się łykowate. Ten jednak był świeżutki i soczysty więc zabrałam go do domu. Z części zrobiłam kilka żółciakowych kotletów mielonych a resztę przeznaczyłam do dzisiejszego dania.
Sierpień to idealny czas na dania w sosie ze świeżych pomidorów bo teraz właśnie są najsmaczniejsze. Pomyślcie też o zapakowaniu pomidorów w słoiki - przydadzą się zimą. Ja swoje pulpety udusiłam w takich dojrzałych pomidorach a całość doprawiłam kuminem i kolendrą żeby całość była jeszcze pyszniejsza. Ja, mięsożerca, mówię Wam, że to był pyszny obiad!
ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ
Niedużego, młodego żółciaka znalazłam kilka dni temu podczas małego spaceru po podmiejskim lesie. Zaskoczyło mnie to znalezisko bo żółciaki o tej porze roku nie pojawiają się często a ze względu na wysokie temperatury szybko wysychają i robią się łykowate. Ten jednak był świeżutki i soczysty więc zabrałam go do domu. Z części zrobiłam kilka żółciakowych kotletów mielonych a resztę przeznaczyłam do dzisiejszego dania.
Sierpień to idealny czas na dania w sosie ze świeżych pomidorów bo teraz właśnie są najsmaczniejsze. Pomyślcie też o zapakowaniu pomidorów w słoiki - przydadzą się zimą. Ja swoje pulpety udusiłam w takich dojrzałych pomidorach a całość doprawiłam kuminem i kolendrą żeby całość była jeszcze pyszniejsza. Ja, mięsożerca, mówię Wam, że to był pyszny obiad!
ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ