W moich najbliższych lasach ostatnio było bardzo sucho i nic zdatnego do użytku nie udało się zebrać. Byłam niepocieszona, szczególnie że sporo grzybniętych znajomych z różnych stron Polski chwali się już pokaźnymi zbiorami kurek, borowików i innych gatunków grzybów. Wczoraj jednak, zupełnie niespodziewanie, miałam całkiem udane grzybobranie.
To chybaśw. Piotr zasiał je specjalnie dla mnie, na pocieszenie. Grzybiarze uważają tego świętego za swojego patrona, a 29 czerwca za symboliczny początek nowego, grzybowego sezonu. Oczywiście grzyby rosną przez cały rok, ale już dawno temu uważano, że od tego dnia lasy stają się wyjątkowo obfite w grzyby.
ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ
To chybaśw. Piotr zasiał je specjalnie dla mnie, na pocieszenie. Grzybiarze uważają tego świętego za swojego patrona, a 29 czerwca za symboliczny początek nowego, grzybowego sezonu. Oczywiście grzyby rosną przez cały rok, ale już dawno temu uważano, że od tego dnia lasy stają się wyjątkowo obfite w grzyby.
ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ